Tagi

,

Kolejnym projektem sekcji technologicznej było stworzenie obrazu na laserunkach olejno-żywicznych. Ze względu na ograniczony format desek, które stanowiły podłoże wybraliśmy motyw martwej natury .

Laserunek (łac. lazurium – lesur, błękit) to przezroczysta lub półprzezroczysta warstwa farby, zmieniająca ton lub barwę niższych warstw obrazu. Dzięki zastosowaniu laserunków obraz uzyskuje przejrzystość i głębię. Laserunki stosowane były od średniowiecza i odegrały duża rolę w rozwoju malarstwa tego okresu. Były jednym z sekretów mistrzów niderlandzkich, którzy używali techniki olejnej. Dzięki spoiwom olejnym farby miały intensywniejszy kolor a nakładanie warstw półprzezroczystych laserunków wzmagało efekt soczystości barwnej. Poza tym padające na obraz światło przenikało przez ich warstwy i odbijając się od kredowego podłoża, rozświetlało barwniki od spodu. Ze względu na ogromną pracochłonność malarstwo laserunkowe zanikło praktycznie w XVIII w.

Rogier van der Weyden, Tryptyk Zwiastowania, ok. 1434.

Podłoże zostało przygotowane podobnie jak przy ikonie – deski zostały zaklejone i zagruntowane. Malunek nakładaliśmy warstwami, zaczynając od najciemniejszych kolorów. Po każdej warstwie nakładaliśmy podbarwiony laserunek, który zmieniał nasycenie zastosowanych już barw. I tak kolejnymi warstwami, pokrywanymi różnie barwionymi laserunkami, aż do bieli nakładanej jako ostatnia. Technika ta jest faktycznie czasochłonna – jednorazowo można zamalować tylko jedną warstwę i pokryć ją jednym laserunkiem. Wszystko to musi przeschnąć, żeby kontynuować malowanie. Jeszcze jednym małym minusem był czosnek, którym musieliśmy smarować obraz przed rozpoczęciem nakładania kolejnej warstwy ;).

m

Zdjęcie-0606

mn

Zdjęcie-0607